Nieciągła opowieść o abstrakcyjności żywota
Też czuję oddech zbliżającej się sesji.. Ratunku!Kultura bakterii jest jak najbardziej właściwa ;D
To straszne, że już tak wcześnie. Obawiam się, że zginiemy
jeszcze caaałe pół semestru, bez spiny, drogie dziewczęta :D
Kto ma poł semestru ten ma. Mnie już męczą tak jakby była prawie sesja. Ty się też podobno uczysz, a nie wygląda mi byś to robiła rekreacyjnie ;p
Zginiemy marnie, moi drodzy.
Em podejście do biologii, czyli jak zszokować biol-chema.Ale sianie przedsesyjnej paniki jest jak premiera windows 8 - z nieznanych przyczyn przenoszona na coraz wcześniejszy termin :P
Też czuję oddech zbliżającej się sesji.. Ratunku!
OdpowiedzUsuńKultura bakterii jest jak najbardziej właściwa ;D
To straszne, że już tak wcześnie. Obawiam się, że zginiemy
OdpowiedzUsuńjeszcze caaałe pół semestru, bez spiny, drogie dziewczęta :D
OdpowiedzUsuńKto ma poł semestru ten ma. Mnie już męczą tak jakby była prawie sesja. Ty się też podobno uczysz, a nie wygląda mi byś to robiła rekreacyjnie ;p
OdpowiedzUsuńZginiemy marnie, moi drodzy.
OdpowiedzUsuńEm podejście do biologii, czyli jak zszokować biol-chema.
OdpowiedzUsuńAle sianie przedsesyjnej paniki jest jak premiera windows 8 - z nieznanych przyczyn przenoszona na coraz wcześniejszy termin :P