Chociaż brudne naczynia są niezmienne obecne w naszym życiu, ostatnimi czasy się jednak tu nie pojawiały, więc wypada nadrobić zaległości.
Farmerstwo pojechało już sobie do domu, więc złoludzki purysta językowy nie siedzi mi nad głową, zatem prawdopodobnie napisałam coś nieskładnego, czego będę później żałować.
To jest w ogóle tragiczne, bo znowu zaczynam ferie jako ostatnia. I znowu najwcześniej je kończę. Jako, że wszystko co miało być rzeknięte już napisałam, życzę wszystkim miłego dnia i właściwie to już Wesołych Świąt też może być.
mhroczna postawa złego człowieka z miną typu: "co mi się tu, do jasnego z ciemnym, pałęta po zlewie!?"
OdpowiedzUsuńWpierw sprawdzenie z lękiem, czy się już nie rusza ;p
OdpowiedzUsuńPocieszę Cię. Ja jutro o 15 mam egzamin, a do 4 stycznia muszę rozczytać trzy części koncertu, dwie sonaty, etiudę i utwór. Ja... W OGÓLE nie mam ferii...
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku wszystkim czytaczom Złych Ludzi życzy
Jekaterina Grigorijewna
ja mam wolne 26 grudnia, a tak to żadnej przerwy -.-
OdpowiedzUsuńM.
Jekaterino, to mnie nie pociesza. Czemu Twoje nieszczeście miałoby mnie cieszyć? Życzę powodzenia, chociaż i bez niego wymieciesz.
OdpowiedzUsuńI rozumiem, że autorstwo dostaje życzenia osobne? ;D
M., to jest przerażające i okrutne! O_o
Purysta z ferii rzecze:
OdpowiedzUsuńNie dostrzegłam żadnych błędów ani nieskładności godzących w mój puryzm ;].
Komiks mnie zachwycił :)
Em, wiem, że jest, ale pracować trzeba. Maniek jest teraz pani nauczycielka w przedszkolu, a tam właściwie nie ma wolnego -.-
OdpowiedzUsuńBerry, toś mnie zszokowała. A spisane przed wiekami kotlety warto czasem odgrzać ;D
OdpowiedzUsuńM., to niezwykłe. To przedszkola są czynne 25? Mnie się wydawało, że nawet w wigilię czasami czynne nie są... za moich czasów chyba tak było O_o
ale, wiesz, przedszkole jest czynne poniedziałek - piątek, a 25 to była niedziela...M.
OdpowiedzUsuń