Ja, Archanielstwo, poczułam ostatnio z uwagi na swoje urodziny jakiś dziki zew dojrzałości. A przynajmniej patrząc w lustro widziałam dojrzałą kobietę, która wie, czego chce w życiu. I w kuchni.
Dla podkreślenia tej szczególnej dojrzałości - dynamiczne tło i mowa ciała, silne kontrasty vs szarości. Farmerstwo patrzy z rozbawieniem, bo wie, że mi przejdą grille do raclette'ów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz