18.09.2012
78: Bitches love Dolcze
Minęło już sporo czasu, odkąd ostatnio w komiksie występował nasz ulubiony fryzjer Dolcze. Tymczasem jego obecność w sąsiedztwie wciąż dostarcza nam wiele radości. To znaczy... niekontrolowany, szalony chichot można tak zaklasyfikować, prawda?
Dziś Źli Ludzie sięgają do swoich ukrytych pokładów życzliwości i podejmują trud dzielenia się radością. Bierzcie i uśmiechajcie do tego wszyscy, albowiem już teraz, tylko u nas - Dolcze dla każdego!
Pijane przemyślenia trzeźwego Farmerstwa są gratis.
P.S. Em twierdzi, że w ostatnim kadrze jest umierającym dranaeiem. Dodałabym jeszcze "z zapędami faszystowskimi", ale niech jej będzie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
nie dość, że gest faszystowski to do tego kluczem francuskim :p
OdpowiedzUsuńDzięki, już dawno się tak nie uśmiałam ;D
OdpowiedzUsuńDolcze - Wasza 'pogodynka' :p
Erdo, wiem, gdzie mieszkasz ;P
OdpowiedzUsuńBarbara, Dolcze jest niesamowity i inspirujący ;p Dzięki