Niektórzy już w tym roku cierpieli. Część cierpi właśnie teraz. Inni mękę mają jeszcze przed sobą. Komiksów długo nie było, bo czas wolny zdezerterował, gdy wybiła godzina sesji.
Farmerstwo wygląda w tym komiksie bardzo niepokojąco. Trochę przez przypadek, ale czy nie ilustruje to tego, co dzieje się z nami - ofiarami niemiłosiernej sesji?
W sumie, to ja nie mam takiej ciężkiej sesji (wiem, nie pocieszam). Choć ostatni i najgorszy egzamin jest przede mną.
OdpowiedzUsuńPowodzenia ziom! ;* Widzimy się po zaliczeniu sesji, chociaż nie wiem teraz za bardzo kiedy, bo wcisnęły mi się praktyki..
To chociaż u Ciebie nie jest źle, to nawet pocieszające.
OdpowiedzUsuńMi się zajęcia wcisną, wiec rozumiem. Coś się wymyśli.
Deczko się rozkładam... ;D
OdpowiedzUsuńWyrażam natomiast swoje uznanie dla idei przedstawienia sesyjnego chaosu w Ogniu Piekielnym. Oto dlaczego ja robię tylko conceptuale ;].
Naczelne Czepialstwo
Boże, moja sesja się chyba będzie ciągnęła w nieskończoność. w zeszły weekend 3 egzaminy, w ten co będzie kolejne 3 no i coś czuję, że 12-13 luty też będe miec poprawki....ogólnie miesiąc wyjęty z zycia -.- Maniek
OdpowiedzUsuńzachciało mi się studiowac psychologię na stare lata -.- znowu M.
OdpowiedzUsuńPsychologia taka hardkorowa? Kto by pomyślał. Dzizas, trzymaj się, Maniek!
OdpowiedzUsuńbo to jest zaocznie, że te egzaminy tylko w weekendy są więc tak to sie naklada...zobaczymy jak będzie. Teraz czekam na wyniki.
UsuńAle masz cały tydzień na naukę. Trzymam kciuki ;p
OdpowiedzUsuń