21.08.2011
20: Gdzie studenci siadają
Nigdy nie byłam na mniej zaludnionym festiwalu czy koncercie. Mam tu na mysli, że na dużej powierzchni było naprawdę niewiele postaci. Przed Brodką to aż głupio było. No, ale było przez to sporo miejsca do zachowywania się jak szaleniec tudzież siedzenia.
Nie wiem co bym miała od serca dodać. Ale! Dwie dychy odcinków opowieści już się uzbierało i chociaż nie jest to jakieś wybitne osiągnięcie, to dobry pierwszy krok do wybitnych osiągnięć. Zdecydowanie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gratuluje dwudziestki! i zycze kolejnych osiagniec ;D Dziwne, ze na takim festiwalu swiecilo pustkami.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Tylko trochę dziwne. Przewidziałam to xD Organizatorzy nie prosili mnie o dobrą radę, więc im w życiu nie wyszło.
OdpowiedzUsuńKiedy będziesz na gg?
OdpowiedzUsuńJekaterina Grigorijewna