16.08.2014

110: Spacer w bad hair day

Farmerstwo uszczęśliwiło mnie niedawno odwiedzając mnie na obczyźnie. Pogoda wtedy była taka sobie i nasze włosy też były takie sobie, ale jeśli znowu nie zgubię scenariusza, to się dowiecie wkrótce, że to nie jest taka znowu najgorsza konfiguracja.
Cóż, szukałyśmy motywacji by wyjść z domu bardzo usilnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz