Nieciągła opowieść o abstrakcyjności żywota
Cóż to za przygoda z rzodkiewką. Chyba lepiej jej nie zostawiać samej na weekend...
ciekawe, co stałoby się z opalonym, nadgryzionym burakiem zostawionym na weekend?
A to zupełnie ciekawe pytanie. Ktoś chętny by to przetestować? W ramach pracy naukowej.
Cóż to za przygoda z rzodkiewką. Chyba lepiej jej nie zostawiać samej na weekend...
OdpowiedzUsuńciekawe, co stałoby się z opalonym, nadgryzionym burakiem zostawionym na weekend?
OdpowiedzUsuńA to zupełnie ciekawe pytanie. Ktoś chętny by to przetestować?
OdpowiedzUsuńW ramach pracy naukowej.