25.09.2012

80: Skrzywdzisz przystojnego bruneta





Czy brunet był przystojny? Czort wie, ja go za takiego nie do końca uznałam, więc pewnie był. Bo ja się nie znam.

Zło miewa okrutne oblicza.

Pozdrawiam

Emeua I Krzywdzicielka

21.09.2012

79: Matematyka stosowana


Farmerstwo mnie dziś nie kontroluje, więc powinnam to wykorzystać i napisać straszne pierdoły nie do czytania, a do tego sięgać po apokaliptycznie długie zdania, które uwielbiam, ale nie mam siły i idę spać.

Chciałabym jednak zwrócić uwagę na kadr drugi, który oprócz obrazowania kąta przypomina mi makarenę. Co świadczy o tym, że jest to sztuka wybitna poprzez swoją wieloznaczność.

18.09.2012

78: Bitches love Dolcze



Minęło już sporo czasu, odkąd ostatnio w komiksie występował nasz ulubiony fryzjer Dolcze. Tymczasem jego obecność w sąsiedztwie wciąż dostarcza nam wiele radości. To znaczy... niekontrolowany, szalony chichot można tak zaklasyfikować, prawda?
Dziś Źli Ludzie sięgają do swoich ukrytych pokładów życzliwości i podejmują trud dzielenia się radością. Bierzcie i uśmiechajcie do tego wszyscy, albowiem już teraz, tylko u nas - Dolcze dla każdego!
Pijane przemyślenia trzeźwego Farmerstwa są gratis.

P.S. Em twierdzi, że w ostatnim kadrze jest umierającym dranaeiem. Dodałabym jeszcze "z zapędami faszystowskimi", ale niech jej będzie.

15.09.2012

77: Mam od tego swoich ludzi


Em jest mistrzynią nie tylko w sprawianiu wrażenia. Świetnie wychodzi jej też sprawianie, by działy się różne rzeczy. Stosując zaokrąglenia do liczb całkowitych i zakładając, że pi wynosi 3,14 można powiedzieć, że to ona owe rzeczy robi. Udział osób trzecich zostaje pominięty dla uproszczenia.

13.09.2012

76: Tylko nasza krowa


Z okazji odnalezienia odpadniętych niegdyś karteczek powróciła przedwieczna legenda!
Przedwieczne legendy powstają mniej więcej w taki sposób: Pojawia się tekst. Wywołuje ataki śmiechu, zostaje więc uznany za dobry. Jako sentymentalne Farmerstwo zapisuję tekst na karteczce. Karteczka się gubi, a po dwóch latach odnajduje. Starsze, więc teoretycznie mądrzejsze A&F  stwierdzają, że tekst nadal się do czegoś nadaje...
Okrzyknijmy go więc przedwieczną legendą o krowie!

Dziwne tła, jakie Em wprowadziła do komiksu mają podobno symbolizować zwoje mózgowe. To pewnie dlatego, że trzeba się porządnie nagłowić, żeby znaleźć w nim sens.

Zgodnie z Archanielskim zaleceniem wprowadzam się w stan psychodeli i stwierdzam, że wszystkie krowy nasze są.

10.09.2012

75: Know Your Enemy



Pomstowanie i robienie naleśników ma wiele uroku. Można wtedy dzierżyć noże i mroczne łyżki z samego dna otchłani mroku. Cośtam. Jakoś strasznie angielskie mamy te tytuły ostatnimi czasy. Nie wiem co na to Farmerstwo, ale mnie to niepokoi.
Siedzę i zasypiam, bo się uparłam wrzucić nowy odcinek, a za rysowanie zabrałam się zdecydowanie za późno. Jakieś nieprzytomne szaleństwo mnie ogarnia, nikt nie puryzuje, więc jak wstanę pewnie padnę na zawał, ale to nic.

Pozdrawiam


5.09.2012

74: Fashion victims



Poszłyśmy trochę za ciosem.
Ale serio, to pełne ekscytacji chwalenie się nowymi zdobyczami? Pytania czy lepszy ten, czy ten? Instancje i raidy, przypominające wyprawy na zakupy? I jeszcze teksty z nurtu "niech mi się nikt nieubrany nie zapisuje".
W takich chwilach stereotyp RPGów jako zajęcia typowo męskiego wydaje się zastanawiający.

I ta cała obudowa historyczna wokoło... totalna telenowela.